Zakopane, Zakopane Zakopane, to znaczy tylko ja i ty Zakopane, Zakopane Trzy, może nawet cztery dni Trzy, może nawet cztery dni A wszystko było tak Jak gdyby dla nas film Nakręcał ktoś o zimie W ogromnych płatkach śnieg I mrok wraz z nami biegł Do wynajętych drzwi Zakopane, Zakopane Zakopane, to znaczy tylko ja i ty Zakopane, Zakopane Trzy, może nawet cztery dni Trzy, może nawet cztery dni Spójrz, to ten inny świat Gdzie śnieg i spokój spadł Kosztowny, bo prawdziwy To ten szczęśliwy czas Na który nie stać nas Od jutra nie stać nas Zakopane, Zakopane Zakopane, to znaczy tylko ja i ty Zakopane, Zakopane Trzy, może nawet cztery dni Trzy, może nawet cztery dni Trzy, może nawet cztery dni Trzy, może nawet cztery dni Trzy, może nawet cztery dni Trzy, może nawet cztery dni Trzy, może nawet cztery dni Trzy, może nawet cztery dni Trzy, może nawet cztery dni