Na zewnątrz mgła, tylko ziąb i deszcz A dla mnie świat w ciepłym świetle świec Powietrze ma elektryczny smak Chciałbym tak trwać nawet tysiąc lat Bo jesteś Ty Znów przy mnie budzisz się Bo jesteś tu I wciąż czuję, że Bo jesteś Ty Cóż więcej mógłbym chcieć? Bo jesteś tu I proszę, zostań już Ja chciałem tak zawsze biec pod wiatr Nie liczyć dni, ciągle zmieniać twarz Sprawić by czas wciąż omijał mnie Wszystko to już dziś nie liczy się Bo jesteś Ty Zaczynasz ze mną dzień Bo jesteś wciąż Gdy zaczyna się noc Już wszystko mam Cóż więcej mógłbym chcieć? Bo jesteś tu I zawsze tu bądź Bo jesteś Ty