Neony, neony, neony... Wszystkie lampy, miasta Ja z prędkością światła Przelatuję na czerwonym Ulice, ulice, ulice... Silnik o mocy cyklonu Stawia mnie do pionu Jak błyskawice Jak błyskawice Nie dbam o wyjące syreny Nie dbam o płonące mosty Jestem w drodze do marzeń! Nie dogoni mnie Janosik ani Klos Nie dogoni mnie Szarik ani Gajos Nie dogoni mnie Travolta i Chuck Norris Nie dogoni mnie... Nie dogoni mnie James Bond i Brad Pitt Nie dogoni mnie Batman i Johnny Deep Nie dogoni mnie Bruce Willis i Deniro Nie dogoni mnie nawet Tarantino! Neony, neony, neony... Miasto ludzi bez serca I ze złamanym sercem Miasto ludzi szalonych Ulice, ulice, ulice... Skorumpowani gliniarze I dzieciaki bez marzeń I seksowne ulicznice I seksowne ulicznice! Nie dbam o wyjące syreny Nie dbam o płonące mosty Jestem w drodze do marzeń! Nie dogoni mnie Janosik ani Klos Nie dogoni mnie Szarik ani Gajos Nie dogoni mnie Travolta i Chuck Norris Nie dogoni mnie... Nie dogoni mnie James Bond i Brad Pitt Nie dogoni mnie Batman i Johnny Deep Nie dogoni mnie Bruce Willis i Deniro Nie dogoni mnie nawet Tarantino! Neony, neony, neony... Miasto ludzi bez serca Ze złamanym sercem Miasto ludzi szalonych