Lek zajmował w jej życiu coraz więcej miejsca Ciągle byli razem, nie chciała bez niego nigdzie iść Tak bardzo chciałam, żebyś tylko trochę kochał mnie Dziś chcę żebyś umierał (dziś tego chcę) Nie wiem, jak mogłam pomyśleć, że byłeś warty mnie Wiem, że mnie słuchasz teraz (dobrze to wiem) Ledwo widzę już na oczy Jak tej zimnej czarnej nocy Kiedy w rozbitym leżałam szkle (nikt nie słyszał mnie) Lustro pękło z hukiem głośnym Jak się dowiedziałam o tym Że mi mówisz to samo, co jej Czy będzie kiedyś tak, jak dawniej? Czy już na zawsze będę na dnie? Czy to jest wszystko na co stać mnie? Czy moja iskra szybko zgaśnie? Im bardziej jestem pijana Tym mam wyższy kok Jak słyszę imię, to płaczę, a minął już cały rok I zostawiłeś mnie samą Głośno trzasnęły drzwi I taką kurwą jak ty, nie był nigdy dla mnie nikt Bóg mi kazał przestać tańczyć Tak bardzo chcę, byś był martwy Chcę cię wykończyć i zabić Wyznanie psychopatki Tak bardzo chciałam, żebyś tylko trochę kochał mnie Dziś chcę żebyś umierał (dziś tego chcę) Nie wiem, jak mogłam pomyśleć, że byłeś warty mnie Wiem, że mnie słuchasz teraz (dobrze to wiem) Ledwo widzę już na oczy Jak tej zimnej czarnej nocy Kiedy w rozbitym leżałam szkle (nikt nie słyszał mnie) Lustro pękło z hukiem głośnym Jak się dowiedziałam o tym Że mi mówisz to samo, co jej Utrzymam się tak wysoko Jak się unosi sam Bóg Piecze mnie nos, boli gardło Jest mi tak dobrze i błogo I już nie czekam na cud Myśleć o Tobie nie warto Bo po co kochałam Ciebie tak mocno? Dziś chcę Cię wypchnąć za okno Na twardy bruk ciemną nocą Mi Twoje oczy migoczą, bo śmiecia miałam za złoto Życzę Ci największych tortur Demonów, bólu u boku Pragnę jednego widoku Jak się przymierzasz do skoku Tak bardzo chciałam, żebyś tylko trochę kochał mnie Dziś chcę żebyś umierał (dziś tego chcę) Nie wiem, jak mogłam pomyśleć, że byłeś warty mnie Wiem, że mnie słuchasz teraz (dobrze to wiem) Ledwo widzę już na oczy Jak tej zimnej czarnej nocy Kiedy w rozbitym leżałam szkle (nikt nie słyszał mnie) Lustro pękło z hukiem głośnym Jak się dowiedziałam o tym Że mi mówisz to samo, co jej Wydawało się, że śpi Leżała na łóżku, jakby spała Ale ona nie żyła (Ruskiefajki)