Szybuję w chmurach Ah Tagi na murach Ah Znaki w szczegółach Ah Nie widzą nic Czarny okular mam Już się nie wczuwam tak I niech się buja świat Dokoła liczb Szybuję w chmurach Ah Tagi na murach Ah Znaki w szczegółach Ah Nie widzą nic Czarny okular mam Już się nie wczuwam tak I niech się buja świat W rytm Wysiadam na pkp, bo padła mi fura znów Kiedyś kupie se te S6, teraz mam francuza Na słuchawkach James Blake, no bo miles high fruwam Za hajs w klubach, mam vibe jak ubaw Tu gdzie dragi się sypią, nastolatki się sypią Jak odpadli to śpią albo wrzucają szybko Drugie życie jak apteczka w quake'u Zanim wyjdą muszą wyjść na zdjęciu Wszystko widzi Instagram i Facebook Zombie mode ale z maską orientu Ch że kiedyś będzie matką, to jej klub Weź lepiej baw się, nie hejtuj Życie przecież masz jedno do testu Się nie wczuwaj w ubogość tych tekstów Zapamiętaj tylko że cash rules Nie czytaj małego tekstu Dziwne znaki na wejściu Szybuję w chmurach Ah Tagi na murach Ah Znaki w szczegółach Ah Nie widzą nic Czarny okular mam Już się nie wczuwam tak I niech się buja świat Dokoła liczb Szybuję w chmurach Ah Tagi na murach Ah Znaki w szczegółach Ah Nie widzą nic Czarny okular mam Już się nie wczuwam tak I niech się buja świat W rytm Nie mogę tego przegrac' Ani przegapic' jutra Przespałem kilka wiosen Wstałem koło południa Całe to 022 toksyczne jak relacje Najłatwiej się wybielac', a nie przyznawac' racje A jes'li dzis' jest jutrem, martwimy się o wczoraj Je^ać piekne sentencje, to tylko puste słowa Jes'li miałas' pretensje do siebie, a nie do nas Odrobine mi przykro, teraz to wolna droga Gdyby nie te cyfry wielkie Pewnie w miejscu stałbym sam Chętnie wezmę Cię za rękę Pokaże jak płacze s'wiat W nocy widzę mniej i więcej W sensie, że nie widzę wad Rozpłynęłaś się na mies'cie Upadłas' jak domek z kart Numa