Kishore Kumar Hits

Pazzy - POGRZEB PRZYJACIELA lyrics

Artist: Pazzy

album: BABY RISIN


Nie chce trafić tu na pogrzeb przyjaciela
Bo kto mnie wysłucha, gdy mnie coś od środka zżera
Gdy psychiatra pyta czemu łapie go znów trema
Autodestrukcja wpisana widocznie w DNA
Robisz co tam robisz, nie będę ciebie oceniał
Dzisiaj jestem słaby w kółko myślę o problemach
Wszyscy w tym płyniemy a kto zostanie przy sterach
Głęboko w to wierzę, nadzieja już nie umiera
Koleżka za bardzo kocha perki, ja wole, gdy bije pera
Zaraz się w to wpierdoli po pas a po pomoc wyślij bohatera
On musi nim zostać sam bez chęci nic tu nie pozmienia
Pierdolona niemoc co zostawia nas bez pozdrowienia
Musimy z tego uciekać - everybody giera
Ciągła potyczka z życiem to pierdolona giera (kurwa)
Giera, giera, giera, ej
Ej
Ej
Musimy z tego uciekać
Czuje nadzieję znów, gdy widzę promienie słońca
Zaczynam na nowo coś, dalej nie widać końca
Nie składam rąk do modlitwy - nawet w imię ojca
Największą radość daje mi ta jebana forsa
Nie chce trafić tu na pogrzeb przyjaciela
Bo kto mnie wysłucha, gdy mnie coś od środka zżera
Gdy psychiatra pyta czemu łapie go znów trema
Autodestrukcja wpisana widocznie w DNA
Robisz co tam robisz nie będę ciebie oceniał
Dzisiaj jestem słaby w kółko myślę o problemach
Wszyscy w tym płyniemy a kto zostanie przy sterach
Głęboko w to wierzę, nadzieja już nie umiera (nie umiera, umiera, umiera)

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists