Nie wchodzę ci w drogę Omijam cię łukiem szerokim A jednak mnie gonisz Po co to robisz Niby ta sama twarz co i moja, a jednak obca Gapi się na mnie I tak bez końca Co ci zrobiłam? Czym sobie zasłużyłam na ten wzrok? Lustro chyba mi odbija Czy to, czy to moja wina? Lustrzane odbicie, ja podwójnie widzę A ty nienawidzisz mnie skrycie Lustro chyba mi odbija Czy to, czy to moja wina? Lustrzane odbicie, ja podwójnie widzę A ty nienawidzisz mnie skrycie ♪ Wciąż nie rozumiem Co we mnie widzisz, czy masz obsesje A sama przecież Ale ja w swoim typie ja przecież nie jestem Co ci zrobiłam? Czym sobie zasłużyłam na ten wzrok? Lustro chyba mi odbija Czy to, czy to moja wina? Lustrzane odbicie, ja podwójnie widzę A ty nienawidzisz mnie skrycie Lustro chyba mi odbija Czy to, czy to moja wina? Lustrzane odbicie, ja podwójnie widzę A ty nienawidzisz mnie skrycie