(Ona) Nie wiedzieliśmy dokąd pójść Do której z bram Na zegarku zerowy puls A w sercach szał (On) Gdzie bezpieczny znajdziemy brzeg Nasz własny raj Nie wiedzieliśmy dokąd pójść Do których, przylgnąć ścian Ja kocham Twoje oczy Kocham między nami żar Teraz albo nigdy Weźmy co nam los nasz dał... (On)Ja kocham Twoje usta Kocham ich radosny śmiech Płyniemy w te nieznane Chwile by zatrzymać je... ♪ (Ona) Teraz wiemy już dokąd pójść Nie boję się To możliwie najlepszy kurs Bo wciąż mam Cię (On) Się obejrzał rozkrzyczał świat Wariaty dwa Teraz wiemy już dokąd pójść A świat ten, cały zbladł Ja kocham Twoje oczy Kocham między nami żar Teraz albo nigdy Weźmy co nam los nasz dał... (On)Ja kocham Twoje usta Kocham ich radosny śmiech Płyniemy w te nieznane Chwile by zatrzymać je... ♪ Ja kocham Twoje oczy Kocham między nami żar Teraz albo nigdy Weźmy co nam los nasz dał... (On)Ja kocham Twoje usta Kocham ich radosny śmiech Płyniemy w te nieznane Chwile by zatrzymać je...