Kishore Kumar Hits

metro - Gwiazda lyrics

Artist: metro

album: Stella


Gdzieś pod czarną gwiazdą
Rozpoczynam marsz
Gdzie idę, światła gasną
Zwęża mi się kadr więc
Mijam kilka przecznic
Parę ciemnych bram
Noc pragnie mnie otępić
Nie ostatni raz
Dzień za dniem
Wyciągam się na kresy stref
Byle dalej od miast
Ich bladego ognia
A potem zabraknie mi słów...
Dzień za dniem
Wyciągam się na kresy stref
Byle dalej od miast
Ich bladego ognia
A potem zabraknie mi sił...
Piję by zapomnieć
Chociaż niepewnie stawiam krok
Kiedy ktoś obcy wznosi pomnik
Tym co w oknach klną
I tak to mi się marzy
Tak ze wszystkich z góry kpić
Lecz gdy dotykasz mnie po twarzy
Mógłbym wszędzie być
Dzień za dniem
Wyciągasz mnie na kresy stref
Byle dalej od miast
Ich bladego ognia
A potem zabraknie mi słów...
Dzień za dniem
Wyciągasz mnie na kresy stref
Byle dalej od miast
Ich bladego ognia
A potem zabraknie mi sił...

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists