Ty i ja Zawieszeni w przestrzeni, tak trwamy sami A Ty i ja Jak kłęby dumy miedzy czerwonymi ustami O-o Ty i ja Tak bezbłędnie tej nocy otuleni ciałami A Ty i ja Czytam Ci oczy nieustannie Miłość i ból i szczęścia pragnień Mamy ich słój, skarbonkę marzeń Spełnimy wszystkie pewnego dnia Zebrałaś już Wszystko chodźmy dalej Nowy etap na życie, wiele zalet Pewnie wątpisz wciąż we mnie, weź nie szalej Jeszcze Cię zaskoczę - pewnego dnia Ty i ja Zawieszeni w przestrzeni, tak trwamy sami A Ty i ja Jak kłęby dumy miedzy czerwonymi ustami O-o Ty i ja Tak bezbłędnie tej nocy otuleni ciałami A Ty i ja Czekałem cała noc na Ciebie Czekałem na ten dzień, aż polubisz ta piosenkę I kiedy szepczesz pod nosem coś tak piękna Cała mokra we łzach, Jesteś bezpieczna I choćby świat z nas śmiał, w obłędach zemdlał Ja Będę dalej tak stał, kocham Cię (piękna) Ty i ja Zawieszeni w przestrzeni, tak trwamy sami A Ty i ja Jak kłęby dumy miedzy czerwonymi ustami O-o Ty i ja Tak bezbłędnie tej nocy otuleni ciałami A Ty i ja