Spisuje wszystko na blat to moja rzeczywistość Paranoje strach bez nich nic mi nie wyszło Nie ma na to szans możesz być moją dziwką Te moje demony mają wszyscy gdy milczą To kurwa nieokiełznane ile dalej siedzi we mnie Różne dziwne słowa biją w głowę tak jak werbel Mordo mam sumienie, ale już go nie chce więcej Musiałbym pomagać ludziom którzy dali serce A ja nie mam sił, nie mam sił w ogóle Doba trwa tyle ile wale w dziurę Nie chodzi o ćpanie, pytasz dalej czy żałuje? Weź ty spójrz na moich ziomków, tych co nie ma pchają kule Spisuje wszystko na blat to moja rzeczywistość Paranoje strach bez nich nic mi nie wyszło Nie ma na to szans możesz być moją dziwką Te moje demony mają wszyscy gdy milczą Spisuje wszystko na blat to moja rzeczywistość Paranoje strach bez nich nic mi nie wyszło Nie ma na to szans możesz być moją dziwką Te moje demony mają wszyscy gdy milczą Nie zastąpi nikt was, od zawsze jebiemy rzeczywistość Dragi tu są tanie jak chuj, droższa jest bliskość One tu od zawsze są, co to bezsilność? Zawsze jak spadałem w dół to sam musiałem dźwignąć to Zapierdalam 24 na 7 wszystko okej Syf na bloku suko jeśli chcesz to mamy trochę Jak cię boli coś to xan jebać ten ibuprofen I tak cała ta apteka jak nóż wyjdzie bokiem W moim mieście ludzie skaczą z okiem Chłopaki zamiast dupy wolą lotę Było blisko chciałem skończyć z skokiem Ale wygrałem suko wszystko okej A na takie oczy kurwa szkoda rzucić okiem Nie widzi mnie lustro, suko zabiłbym cię wzrokiem Znowu kupiłem nasenne, xylomete i na potem Zostaje tylko recepta od dilera na banknocie Czaisz? Łzy nie kapią wcale od kiedy poznałem kosę Smak krwi dobrze znany tej suce pociąga nosem Cała umywalka ujebana w cztery noce Najpierw rzygam, potem jadę do dilera po łakocie Mówią jesteś kotem, mówią jesteś kotem Nie chce dziewięć żyć, mam dwa bieguny ich nie znoszę Nosze pierdoloną bliznę stary tak jak Harry Potter Mógłbym wyciąć se organy ona mówi Mati proszę Spisuje wszystko na blat to moja rzeczywistość Paranoje strach bez nich nic mi nie wyszło Nie ma na to szans możesz być moją dziwką Te moje demony mają wszyscy gdy milczą Spisuje wszystko na blat to moja rzeczywistość Paranoje strach bez nich nic mi nie wyszło Nie ma na to szans możesz być moją dziwką Te moje demony mają wszyscy gdy milczą Spisuje wszystko na blat to moja rzeczywistość Paranoje strach bez nich nic mi nie wyszło Nie ma na to szans możesz być moją dziwką Te moje demony mają wszyscy gdy milczą