Nie mamy więcej czasu I zbuduj swój świat Kim jesteś pokaż wszystkim Niech zwiedzie Cię strach Duch Cię poniesie zupełnie bez strat A to, co przed Tobą - to wolności smak Nie bój się żyć Pokonaj strach A przeciwności losu miniesz ot tak I walcz o każdy dzień Spełnią się wszystkie marzenia I skończy się zły sen I nabierz wiatru w żagle Nie zastanawiając się Popłyniemy jak najdalej Już nikt nie dogoni Cię Podam Ci rękę, kiedy tylko dasz mi znak Uciekniemy stąd, by poczuć w końcu wolności smak Nie mamy więcej czasu I zbuduj swój świat Kim jesteś pokaż wszystkim Niech zwiedzie Cię strach Duch Cię poniesie zupełnie bez strat A to, co przed Tobą - to wolności smak Nie mamy więcej czasu I zbuduj swój świat Kim jesteś pokaż wszystkim Niech zwiedzie Cię strach Duch Cię poniesie zupełnie bez strat A to, co przed Tobą - to wolności smak Chcecie wolności tu więcej Nie, nie mów, że to niepotrzebne Każdy wciąż czeka w kolejce Akt urodzenia, chcę być wolnym strzelcem Po to właśnie robię rap Czarna skóra w duchu (człap) Nigdy nie wierzono w nas Ej Nigdy nie wierzono w nas Ej Mimo przeciwności losu teraz robię to, Kiedy strach Teraz nam to dodało moc Ej, nie bój się niczego, dziś zrobimy razem To dzieli nas od tego, by porzucić zło Nie mamy więcej czasu I zbuduj swój świat Kim jesteś pokaż wszystkim Niech zwiedzie Cię strach Duch Cię poniesie zupełnie bez strat A to, co przed Tobą - to wolności smak Nie mamy więcej czasu I zbuduj swój świat Kim jesteś pokaż wszystkim Niech zwiedzie Cię strach Duch Cię poniesie zupełnie bez strat A to, co przed Tobą - to wolności smak