Siwa mgła z góry szła
Halą owce gnała
Strumyk stał, konik rżał
Dziewczyna płakała
Wierchami, reglami niesło się łyskanie
Bukami, smrekami sło wiatru kłanianie
Wierchami, reglami niesło się łyskanie
Bukami, smrekami sło wiatru kłanianie
Juhas zmarł, życie zdarł
Jak kierpiec schodzony
Wstrzymał bieg, cichy zległ
W truchełce zamkniony
Gazdowie, bacowie na się popatrują
Zginął, to skoda go, niech wódkę borgują
Gazdowie, bacowie na się popatrują
Zginął, to skoda go, niech wódkę borgują
♪
Siwa mgła z góry szła
Owce pogubiła
Juhas zmarł, życie zdarł
Dziewka go zgubiła
Поcмотреть все песни артиста
Other albums by the artist