Kishore Kumar Hits

Kabaret Starszych Panow - Ach, ten lek lyrics

Artist: Kabaret Starszych Panow

album: Wizyta Starszych Panów


ONA
Ach, ten lęk,
żeński lęk,
Co mną władnie
Przez twój wdzięk –
Męski wdzięk –
Niech przepadnie!
Z twoich żył
Do mych żył
Przelej burzę –
Nie mam sił,
Nie mam sił
Bać się dłużej!
ON
Ach! Ach! Ach! Ach!
Ona nie ma sił!
ONA
Nieś mnie gdzieś
Albo weź
I na miejscu uczyń to
Waterloo,
Mój zwycięzco!
A wy z nas –
Proszę was –
Się nie śmiejcie,
Inny czas,
Inny czas –
Proszę was.
A wy z nas –
Proszę was –
Się nie śmiejcie,
Inny czas,
Inny czas
Zrozumiejcie!
ON
W czynu stal,
W czynu stal
Nim uderzę –
Jakiś żal,
Rzewny żal
Za czymś bierze...
Może za lic twych pa-
Nieńskim pąsem,
Który na
Zawsze ja
Z nich już strącę.
ONA
Ach! Ach! Ach! Ach!
On go strąci mi!
ON
No i to –
Właśnie to –
Tak mnie cofa,
żem ja pro-
żem ja pro-
żem ja profan.
Lecz wy z nas –
Proszę was –
Się nie śmiejcie,
Inny czas,
Inny czas –
Proszę was.
A wy z nas –
Proszę was –
Się nie śmiejcie,
Inny czas,
Inny czas
Zrozumiejcie!
OBOJE
Tyle trwóg –
Miły Bóg –
To katorga!
Ciężki próg
To dla nóg
Naszych czworga!
Lżejszym go
Czyni to
Minimalnie,
że przekro-
Czy się cho-
Ciaż legalnie.
Ach! Ach! Ach! Ach!
Niebywały strach!
Lecz choć rze-
Czy te nie
Idą prosto –
Nikt nie prze-
Czy, że bę-
Dzie potomstwo!
Więc wy z nas –
Proszę was –
Się nie śmiejcie,
Inny czas,
Inny czas –
Proszę was.
A wy z nas –
Proszę was –
Się nie śmiejcie,
Inny czas,
Inny czas
Zrozumiejcie!

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists