Póki świat wokół słońca się kręci Póki my z nim czule objęci Wszystko może się stać Póki strzela korek szampana Do wesela goi się rana Wszystko może się stać Póki rybka nie spełnia trzech życzeń I okruszek choć chętki na życie Wszystko może się stać Póki stawiasz swój zamek na lodzie Póki tańczysz w dni korowodzie Wszystko może się stać Patrz jak słońce z dna się wspina Na czubki drzew Tak co dnia się świat zaczyna Dla ciebie też Jeszcze będzie czas posprzątać Wychylić tran Ale teraz gra Dziewiąta Ludwiku van Jeszcze Oda do radości Z głuchego pnia Jeszcze długo do wieczności Ludwiku van Póki w środku jabłuszko czerwone Co na krzyż, na ślub przekrojone Wszystko może się stać Póki patrzy ci w oczy ta z lustra I nie woda, a krew w tobie pluska Wszystko może się stać Póki ciągle ci jeszcze za mało Zadziwienia, szaleństwa, hadwao Wszystko może się stać Póki nie grzmi gdzieś z chmur paternoster Tylko wróble świergocą na wiosnę Wszystko może się stać Wszystko może się stać Wszystko może się stać Wszystko może się stać!