Kishore Kumar Hits

Krystyna Prońko - Wobec lyrics

Artist: Krystyna Prońko

album: Lubię…Specjalne okazje…


Wobec nurtów rzek czym ta gonitwa jest?
Wobec rytmu miast czym ludzki gniew?
Adres najlepszych chwil wciąż numer ma ten sam
Miejsce gdzie ja, gdzie ty
Wobec starych ksiąg czym będą ścieki słów?
Jeden głos na sto czasem coś wart
Most nocą dumnie lśni
Uparcie scala ląd, a na nim ja i ty
Już chłodna noc poddaje się
Wymarzonemu we śnie dniu, bez bzdur
A pierwszych stron podniosły ton
Ginie wśród parków, ulic, biur
Wśród nas
Już chłodna noc poddaje się
Wymarzonemu we śnie dniu, bez bzdur
Z ekranu jad, zachwiany ład
To tylko niemy, smutny chór
Bez szans
Wobec nurtów rzek czym ta gonitwa jest?
Wobec rytmu miast czym ludzki gniew?
Kierunek dobrych knajp wciąż zdaje się ten sam
Razem pójdziemy tam
Już chłodna noc poddaje się
Wymarzonemu we śnie dniu, bez bzdur
A pierwszych stron podniosły ton
Ginie wśród parków, ulic, biur
Wśród nas
Już chłodna noc poddaje się
Wymarzonemu we śnie dniu, bez bzdur
Z ekranu jad, zachwiany ład
To tylko niemy, smutny chór
Bez szans

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists