To, że koniec wieńczy dzieło Nie oznacza wcale, że Jak się dobrze nie zaczęło To się musi skończyć źle Póki jeszcze świeci słońce Trzeba łamać każdy schemat Przecież kij ma aż dwa końce A początku nie ma Nie zaczynaj, szkoda czasu Nie wywołuj wilka z lasu Tutaj czy na górze Synaj Nie zaczynaj! Nie zaczynaj! ♪ Wszystko skończy się pomału Uschnie, jak jesienią liść Człowiek dojdzie do finału Choćby nawet nie chciał iść Jakaś ta piosenka krzywa Żadnej treści do tej pory W Hollywood to się nazywa Never Starting Story Nie zaczynaj, szkoda czasu Nie wywołuj wilka z lasu Tutaj czy na górze Synaj Nie zaczynaj, nie zaczynaj! ♪ To, że koniec wieńczy dzieło Nie oznacza wcale, że Jak się dobrze nie zaczęło To się musi skończyć źle Szkoda czasu na głupoty Bo jak mawia mądry macho Prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym Jak skończył, tylko po tym jak nie zaczął Nie zaczynaj, szkoda czasu Nie wywołuj wilka z lasu Tutaj czy na górze Synaj Nie zaczynaj, nie zaczynaj!