Wyrwij zadrę, którą w sobie masz Która wciąż zabija nas, zatruwa twój świat Zobacz, w nienawiści miotasz się Niczym w niespokojnym śnie, już pora zbudzić się Chociaż żal tamtych miejsc i żal tamtych lat, zniszcz je i spal Upadałeś po to, aby wstać, aby stworzyć świat odnowa Zamienić zgliszcza w nowy ład, zacząć wszystko jeszcze raz Odrzuć zawiść, którą karmisz się, zawiś ć, która dręczy Cię wysysa siły twe Zostaw za plecami czarne dni, nie wspominaj czarnych chwil, Do przodu pora iść Chociaż żal tamtych miejsc i żal tamtych lat, zniszcz je i spal Upadałeś po to, aby wstać, aby stworzyć świat odnowa Zamienić zgliszcza w nowy ład, zacząć wszystko jeszcze raz Upadałeś po to, aby wstać, aby stworzyć świat odnowa Zamienić zgliszcza w nowy ład, zacząć wszystko jeszcze raz Upadałeś po to, aby wstać, aby stworzyć świat odnowa Zamienić zgliszcza w nowy ład, zacząć wszystko jeszcze raz Upadałeś po to, aby wstać, aby stworzyć świat odnowa Zamienić zgliszcza w nowy ład, zacząć wszystko jeszcze raz Upadałeś po to, aby wstać, Upadałeś żeby wstać