Po co tyle słów? Po co tyle słów? Po co tyle słów? Po co tyle słów? Zacznij mówić! Od kiedy twój dom stoi dla mnie otworem? Jesteś człowiekiem tylko przed monitorem Przez szklany ekran chcesz zrobić rewolucje Wiesz mi rewolucja będzie na ulicy wkrótce Po co tyle słów? Po co tyle słów? Po co tyle słów? Po co tyle słów? Zacznij mówić! A temu co w życiu swoim nic nie osiągnął Pozwolimy to zmienić jak zmienia się kondom A temu kto zaznał tylko porażki Temu na święta zamiast kartki dwie paczki Po co tyle słów? Po co tyle słów? Po co tyle słów? Po co tyle słów? Zacznij mówić! Po co tyle słów? Po co to komu? Nie rób mi przeszkód Wpuść mnie do domu Po co tyle słów? Po co to komu? Nie rób mi przeszkód Wpuść mnie, wpuść mnie! Chcę usłyszeć to co nie wypada Chcę usłyszeć to co przemilczane Wciąż nie mamy własnego zdania Nie wypada czekać na zmianę Chcę usłyszeć to co nie wypada Chcę usłyszeć to co przemilczane Wciąż nie mamy własnego zdania Nie wypada czekać na zmianę ♪ Po co tyle słów? Po co tyle słów? Po co tyle słów? Po co tyle słów? Zacznij mówić! A Ty, co mądry jesteś i jesteś w porządku Jesteś wyjątkiem jesteś moim kotem w worku A Ty, co mądry jesteś i masz poważanie Dostajesz ode mnie darmowy bon na sranie Po co tyle słów? Po co tyle słów? Po co tyle słów? Po co tyle słów? Zacznij mówić! A Ty, co mądry jesteś i robisz wrażenie Ty masz najlepiej to zawsze będzie w cenie A Ty, co tekst ten tak pięknie napisałeś Ty masz najgorzej bo to ty się sprzedajesz Po co tyle słów? Po co tyle słów? Po co tyle słów? Po co tyle słów? Zacznij mówić! Po co tyle słów? Po co to komu? Nie rób mi przeszkód Wpuść mnie do domu Po co tyle słów? Po co to komu? Nie rób mi przeszkód Wpuść mnie, wpuść mnie! ♪ Chcę usłyszeć to co nie wypada Chcę usłyszeć to co przemilczane Wciąż nie mamy własnego zdania Nie wypada czekać na zmianę Chcę usłyszeć to co nie wypada Chcę usłyszeć to co przemilczane Wciąż nie mamy własnego zdania Nie wypada czekać na zmianę