Niewiele daje i nie oczekuję wiele Ambitny plan, by wszyscy ludzie i ja Siedzieli prosto, nie wiercili się za mocno Nie objął mnie, choć objąć musiał Ja po swojemu wszystko zrobię Wolę skupić się na sobie, a wszyscy ludzie tu Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie Nie tak jak chcesz, a tak, jak trzeba Żyć blisko natury Daleko od państwa Żyć blisko natury Daleko od państwa Policzmy wszystkie nogi, wszystkie ręce Serca bijące tak, by wszyscy ludzie i ja Siedzieli prosto nie wiercili się za mocno Jak wolny ptak zamknięty w klatce Arytmia komór migotanie zawał A potem rychła śmierć, lecz nie od razu Te kto za młodu buntownikiem nie był Na starość będzie kim? Będzie świnią Żyć blisko natury Daleko od państwa Żyć blisko natury Daleko od państwa Blisko natury Daleko od państwa Żyć ♪ Żyć blisko natury Daleko od państwa Żyć blisko natury Daleko od państwa Blisko natury Daleko od państwa Żyć