Nie muszę pytać czy otworzysz Bo wiem, że jeśli zjawię się To w progu będziesz stać I zdejmę płaszcz podszyty lękiem Gdy przy mnie i przy nikim więcej Twoja jasna twarz Dajesz mi niepokorne myśli i niepokoje Tyle ich wciąż masz, kochany Nie myśl, że nie miniemy nigdy się Choć łatwiej razem iść pod wiatr Podtrzymywałaś moją głowę Nie roztrzaskałam skroni O podłogę - póki co Przed snem wypowiedz moje imię Przybędę wraz ze świtem Proszę nie śpij - jestem już Dajesz mi niepokorne myśli i niepokoje Tyle ich wciąż masz, kochana Nie myśl, że nie miniemy nigdy się Choć łatwiej razem iść pod wiatr ♪ Dajesz mi niepokorne myśli i niepokoje Tyle ich wciąż masz, kochany Nie myśl, że nie miniemy nigdy się Choć łatwiej razem iść pod wiatr Dajesz mi niepokorne myśli i niepokoje Tyle ich wciąż masz, kochana Nie myśl, że nie miniemy nigdy się Choć łatwiej razem iść pod wiatr