Każdy nowy świt Budzi we mnie lęk Że któregoś dnia Już nie wrócisz tu, nie Znowu będę sam, Chociaż dobrze wiem Że to się zawsze tak kończy Ale póki co jedno pewne jest Kiedy noc nadchodzi Płonę jak stos, Jeszcze raz Jestem w siódmym niebie Czuję się tak, Jakbym nigdy dotąd Nie miał Ciebie Płonę jak stos, Jeszcze raz Jestem w siódmym niebie Czuję się tak, Jakbym nigdy dotąd Nie miał Ciebie ♪ Proszę nie mów nic, Rozumiem Cię bez słów Ja to dobrze znam, Nie oszukasz mnie, nie Zostań tu jeśli chcesz, Choćby na jedną noc Ale nie mów nic o miłości Zostań tu jeśli chcesz, Jedno pewne jest Kiedy noc nadchodzi Płonę jak stos, Jeszcze raz Jestem w siódmym niebie Czuję się tak, Jakbym nigdy dotąd Nie miał Ciebie Płonę jak stos, Jeszcze raz Jestem w siódmym niebie Czuję się tak, Jakbym nigdy dotąd Nie miał Ciebie ♪ Płonę jak stos, Jeszcze raz Jestem w siódmym niebie Czuję się tak, Jakbym nigdy dotąd Nie miał Ciebie Płonę jak stos, Jeszcze raz Jestem w siódmym niebie Czuję się tak, Jakbym nigdy dotąd Nie miał Ciebie Płonę jak stos, Jeszcze raz Jestem w siódmym niebie Czuję się tak, Jakbym nigdy dotąd Nie miał Ciebie A ja płonę A ja płonę