Nad Giewontem błyska nów Szron bieli las Para idzie z końskich łbów Do samych gwiazd Śniegiem wiatr miecie Skrzypią płozy na drodze Co tak wodzi nas po świecie Chociaż czeka dom ♪ Dziwożony tańczą w krąg W sukniach z mgły Aż w potoku skacze pstrąg I wyje wilk Kto nas tam wzywa Za Łomnicę, za Krywań? Co za czary, co za dziwa Dzieją się w tę noc? Gwiazda nad granią Podążamy wciąż za nią Urzeczeni, jakby anioł Dusze w jasyr wziął ♪ Już się kładzie pierwszy brzask Na smreków cień Sanie już dowiozły nas Pod domu sień Płoną gór szczyty Świat jest jasny i cichy A człek jakby przynapity Że już nie wie nic ♪ Czy nas kto zwodził Że się Boży Syn rodził? Po dolinach nas wodził Nim przyszedł świt Oświeć nas Panie Kto na drodze nam stanął? Czy to zjawił nam się anioł? Czy jakiś zwid? Czy jakiś zwid? Czy jakiś zwid?