To pewnie niebawem już Może za parę lat W ręce ktoś klaśnie i nie będzie mnie Ty wtedy jak zawsze żyj Starych nie szukaj zdjęć Ten co jest na nich to nawet nie cień Kiedy pójdziesz spać Pościel nam poduszki dwie I z moich wad Wciąż się jeszcze czasem śmiej Może jak ten duch Na wieczerzę mógłbym wpaść Okruchy zjeść Tylko mnie pamiętać chciej ♪ To pewnie niebawem już Może za parę lat Będę gdy tylko nie zapomnisz mnie Kiedy pójdziesz spać Pościel nam poduszki dwie I z moich wad Wciąż się jeszcze czasem śmiej Może jak ten duch Na wieczerzę mógłbym wpaść Okruchy zjeść Tylko mnie pamiętać chciej