Kishore Kumar Hits

Grzegorz Turnau - Marta lyrics

Artist: Grzegorz Turnau

album: To Tu, To Tam


Na parapecie wsparta siedzi
W niebieskiej sukni
Nazywa się na pewno
Na pewno Marta
Lub może jeszcze smutniej
Siedzi w otwartym oknie
I czyta stare wiersze
Przebrzmiałe bezpowrotnie
Jak pocałunki pierwsze
Litery drukowane
Przed jej oczami skaczą
W jej sercu niezakochanym
Jesienny dzień się zaczął
Na parapecie wsparta siedzi
W niebieskiej sukni
Nazywa się na pewno
Na pewno Marta
Lub może jeszcze smutniej
Spogląda obojętnie
W ulicę spowszedniałą
Tam gdzie dziewczyny skrzętnie
Sprzedają swoje ciało
Spogląda i zazdrości
I w dłoniach oczy chowa
Że nawet takiej miłości
Los jej nie podarował
Nie podarował
Na parapecie wsparta siedzi
W Niebieskiej sukni
Nazywa się na pewno
Na pewno Marta
Lub może jeszcze
Smutniej

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists