Elektrospiro kontra Zanzara Elektrospiro kontra Zanzara Ta walka jest stara jak świat Ta walka jest jak świat stara Elektrospiro jest królem dnia Zanzara panią nocy On błyszczy światłem, światłem Słońca Ona gwiazdami się złoci Elektrospiro pędzi jak wiatr Zanzara mknie jak strzała Powietrze z przerażenia drży I dudni Ziemia cała ♪ Słońce razem z Księżycem Stoi, stoi w zenicie Patrzy na walkę nocy i dnia Elektrospiro kontra Zanzara W powietrzu świszczą miecze Zanzara pręży ciało Musi zwyciężyć, aby noc Na Ziemi wiecznie trwała Konie kopyta wzniosły wysoko Zwarły się z dzikim rżeniem Mkną coraz wyżej, wyżej, wyżej Są już zaledwie cieniem ♪ Spadają konie jak meteory I Ziemia się rozbiera W tej walce nigdy nie ma zwycięzcy Zanzara noc rozpościera Elektrospiro kontra Zanzara Elektrospiro kontra Zanzara Ta walka jest stara jak świat Ta walka jest jak świat stara