Hotel Nirwana w Kathmandu Pięćdziesiąt rupii za dobę Tonę cała w kadzidłach Nepal przygląda się sobie ♪ W pierwszym pokoju portier Zniewala mnie uśmiechem Przynosi słodką herbatę A ja ćwiczę oddechy Hotel Nirwana w Kathmandu Pięćdziesiąt rupii za dobę Tonę cała w kadzidłach Nepal przygląda się sobie ♪ W trzecim pokoju smoki I węże - bóstwa wody Mleko ciasto i kwiaty Zamawiam podwójne lody Hotel Nirwana w Kathmandu Pięćdziesiąt rupii za dobę Tonę cała w kadzidłach Nepal przygląda się sobie ♪ W piątym pokoju ogień Wypala mi w sercu różę I jak kochanek prosi Żebym została dłużej Hotel Nirwana w Kathmandu Pięćdziesiąt rupii za dobę Tonę cała w kadzidłach Nepal przygląda się sobie (wow, wow wow) ♪ A czwarty pokój zielony Oddycham czystym powietrzem Staję się ptakiem żelaznym Rozcinam skrzydłem przestrzeń Hotel Nirwana w Kathmandu Pięćdziesiąt rupii za dobę Tonę cała w kadzidłach Nepal przygląda się sobie Hotel Nirwana w Kathmandu Pięćdziesiąt rupii za dobę Tonę cała w kadzidłach Nepal przygląda się sobie Hotel Nirwana w Kathmandu Pięćdziesiąt rupii za dobę (Hotel Nirwana w Kathmandu) Tonę cała w kadzidłach (Hotel Nirwana w Kathmandu) Nepal przygląda się sobie, ou-uh (Hotel Nirwana w Kathmandu)