Kishore Kumar Hits

młodyba - OK? lyrics

Artist: młodyba

album: OK?


Ciężko mówić o uczuciach, tak jak człowiek człowiekowi
Widzę co czują
Wiem, że wypala to kawał głowy
Wypiera dużo kawał głowy
Ale bliżej zawsze syf, syf, syf
Mieliśmy spełniać nasze sny, sny, sny
Się przekonałem, że ciężko, kiedy siada głowa
Każdy rozbitek musi zbudować łódź, własnymi rękoma
Nie mogę pozwolić, żeby strach mnie paraliżował
Musiałem improwizować
Co drugi tak się wychował
Piękno w tym, że niedoskonała mowa
Gorzej z tym, że musiałeś wiele schować (trochę tak)
Lepiej z tym, że musiałeś trochę pokonać
A to do bani, kiedy przez moja psychikę do ziemi dociska leń
A to depresja, nie po kreskach tylko od dzieciaka wbudowany lęk
Kochanie dobrze wiesz dlaczego dzisiaj tak wyglada mój jebany dzień
Muszę jeszcze wiele zrobić,
Żeby wreszcie nie czuć się tu tak, jak cień
Bo tak między nami głowami
Pozdrawiam moich kuzynów do Wawy
Trzeba kurwa tu policzyć to money
Musieliśmy o coś walczyć latami, nie dniami
Więcej, a nie mniej
Dziś mówię stop, chcesz to lej
Chce, żeby już było okej (okej?)
Dlatego będzie tu okej (będzie tu okej)
Chce żeby już było okej, ale nie ma
Dziwie się, że chcesz w to wejść, jestem ciekaw
Trzeba gonić życie, ruchac życie, tak kurwa nie czeka
Mam zaćmę życie słów na bicie, chyba tak już trzeba
Ale boli to no i będzie
Jak mam dać Ci obie dłonie
Nie mogę być wszędzie
Jestem nieżyjący w błędzie
Naprawdę nie żyje w nim
Oczy tak otwarte, że już nie chce się bratać z nikim
Nie, nie, nie, nie, nie
Nie, nie, nie, nie, nie
Nie, nie, nie, nie, nie
Nie, nie, nie
MłodyBa no i ja, mhm
Wiem, jak w tym iść
Yeah
Mimo, że mam siano, to mam kurwa nowe problemy

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists