Chciałbym się najebać, ale wiem, że znowu sięgnę po samarę Ja nie chce już tak dalej, kurwa nie chce już tak dalej Nie raz w głowie miałem pojebane krzywe fazy Słowami nie da się opisać musiałbyś to zobaczyć Chciałbym się najebać, ale wiem, że znowu sięgnę po samarę Ja nie chce już tak dalej, kurwa nie chce już tak dalej Nie raz w głowie miałem pojebane krzywe fazy Słowami nie da się opisać musiałbyś to zobaczyć Daje ci słowo, nie chciałbyś tego doświadczył Jakbyś patrzył na świat moimi oczami nie dał byś rady serio Ja, ja daje rady serio jak jebany superhero Ale i tak od zawsze jestem dla siebie jak zwykłe zero Pamiętam czasy kiedy ona była moim światem Teraz mój świat rozjebany kurwa przez taką szmate Dałem jej palec a od razu wzięła obie dłonie Miłość mnie rozjebała teraz jak zapałka płonę Chciałbym się najebać, ale wiem, że znowu sięgnę po samarę Ja nie chce już tak dalej, kurwa nie chce już tak dalej Nie raz w głowie miałem pojebane krzywe fazy Słowami nie da się opisać musiałbyś to zobaczyć Chciałbym się najebać, ale wiem, że znowu sięgnę po samarę Ja nie chce już tak dalej, kurwa nie chce już tak dalej Nie raz w głowie miałem pojebane krzywe fazy Słowami nie da się opisać musiałbyś to zobaczyć Nie wierzę w Boga ja serio nie wierzę w cuda Adiemu możesz zaufać, Adi kurwa to nie judasz Przede mną góra, to Golgota, to moja droga krzyżowa Sam wydałem taki wyrok na siebie, teraz go sam wykonam Jedna minuta od roku znaczy dla mnie więcej Pierwsza minuta gada mi o czasie a druga o ścierwie Wiem, że zajebałem po całości, co ja miałem w głowie Ale wiem, że nie robię zbyt dobrze, dragi mi gotują pogrzeb Chciałbym się najebać, ale wiem, że znowu sięgnę po samarę Ja nie chce już tak dalej, kurwa nie chce już tak dalej Nie raz w głowie miałem pojebane krzywe fazy Słowami nie da się opisać musiałbyś to zobaczyć Chciałbym się najebać, ale wiem, że znowu sięgnę po samarę Ja nie chce już tak dalej, kurwa nie chce już tak dalej Nie raz w głowie miałem pojebane krzywe fazy Słowami nie da się opisać musiałbyś to zobaczyć