Kishore Kumar Hits

jan bąk - Kolcobrzuch lyrics

Artist: jan bąk

album: Megafauna


Prądy morskie nie bywają łaskawe
Ale z Tobą mam cięższą przeprawę
Walczę o Ciebie i piękne gniazdo ścielę
Wybieram muszle i między nas je dzielę
Choć nie widać mnie na tle niebieskiej toni
Niesie mnie głęboki zew - przez piasek wołać do niej
Zakręć się wokół mojej architektury
Dla Ciebie dzisiaj noszę z głębin piachu góry
Choć jestem nietknięty przez to słońce
W oczach gwiaździste noszę noce
Popatrz, bo długo nie wytrzymam
Fala - co zbuduję, to zmywa
Wypełniam pustkę jedynym, co potrafię
A całą czułość zaznaczam na tej mapie
Codziennie widzę tu setki innych stworzeń
I wszystkie pytam, czy wiedzą coś o Tobie
Choć nie widać mnie na tle niebieskiej toni
Niesie mnie głęboki zew - przez piasek wołać do niej
Zakręć się wokół mojej architektury
Dla Ciebie dzisiaj noszę z głębin piachu góry
Choć jestem nietknięty przez to słońce
W oczach gwiaździste noszę noce
Popatrz, bo długo nie wytrzymam
Fala - co zbuduję, to zmywa
Choć nie widać mnie na tle niebieskiej toni
Niesie mnie głęboki zew - przez piasek wołać do niej
Zakręć się wokół mojej architektury
Dla Ciebie dzisiaj noszę z głębin piachu góry
Choć jestem nietknięty przez to słońce
W oczach gwiaździste noszę noce
Popatrz, bo długo nie wytrzymam
Fala - co zbuduję, to zmywa

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists