Lubię, gdy czarne noce kuszą mnie Lubię, gdy latarń świecą łby Wtedy to ja ruchem ślepym latarniowej ćmy Przy świetle nocy zrzucam liszki strój Lubię, gdy czarne noce kuszą mnie Chodź tu, monetę daj Bądź chociaż raz dobry dla swej lady Masz tu monetę swą Bo jesteś tak słodka w roli baby Lubię ten mocny perfum zapach Twój Kolor Twych oczu drażni mnie Wtedy to ja z żony w śmiałą lalkę zmieniam się Przy kręgu łóżka kuszę, kuszę Cię Lubię, gdy czarne noce kuszą mnie Chodź tu, monetę daj Bądź chociaż raz panem dla swej lady Masz tu monetę swą Bo jesteś tak inna w roli baby To my i to nasz sen Być chociaż raz innym w końcu kiedyś To Ty i to Twój sen Bądź chociaż raz młodym dla swej baby Chodź tu, monetę daj Bądź chociaż raz obcym dla swej lady Masz tu monetę swą Bo jesteś tak piękna w roli baby