Wdzięczność mieć Serca słuchać Blaskiem słońca świecić Kochać sobą Świat zdobywać Chrustem ogień wzniecić Wdzięczność mieć Serca słuchać Blaskiem słońca świecić Kochać sobą Świat zdobywać Chrustem ogień wzniecić Nigdy nie było tak dobrze, tak błogo W sercu ściśniętym, zdeptanym, zniszczonym Gdyby nie przyszedł na czas w tej niedoli Nigdy nie byłoby nas W biegu oddech łapać chcę Nic już nie zatrzyma mnie Wdzięczność mieć Serca słuchać Blaskiem słońca świecić Kochać sobą Świat zdobywać Chrustem ogień wzniecić Wdzięczność mieć Serca słuchać Blaskiem słońca świecić Kochać sobą Świat zdobywać Chrustem ogień wzniecić Dokąd prowadzi nas czas, dobry Boże Dokąd znów zabierze nas Winnam podnosić cię w strachu, niedoli By lepiej zrozumieć nas W biegu oddech łapać chcę Nic już nie zatrzyma mnie Blaskiem słońca świecić Kochać sobą Świat zdobywać Chrustem ogień wzniecić Wdzięczność mieć Serca słuchać Blaskiem słońca świecić Kochać sobą Świat zdobywać Chrustem ogień wzniecić Daleko przed nami Horyzont czekany Otula źrenice Rozlane promienie Na moich dłoniach Przyszłości nadzieje Daleko przed nami Horyzont czekany Otula źrenice Rozlane promienie Na moich dłoniach Przyszłości nadzieje Wdzięczność mieć Serca słuchać Blaskiem słońca świecić Kochać sobą Świat zdobywać Chrustem ogień wzniecić Wdzięczność mieć Serca słuchać Blaskiem słońca świecić Kochać sobą Świat zdobywać Chrustem ogień wzniecić Yyy, cześć Karol