Poznałem ją gdy miałem mały kryzys w życiu swym I sam już nie wiedziałem, jak poradzić sobie z nim I w tym mój sukces był,, że cofnąłem się w tył I z tego byle czego całkiem nieźle żył I dola ta idola pchała mnie na dno Litra dziennie chlałem i nie tylko to I co złe było dobre, a co dobre to zło I do zera się zgrałem owładnięty tą grą Ten romans był dziki, ten romans był zły Za mało romantyki w romansie było tym Tyle razy zrywałem, tyle razy chciałem zwiać Lecz ciągle ci dawałem, a ty ciągle chciałaś brać Dziś za inną tęsknię, inna mi się śni Dziś inna moje serce rani aż do krwi Znalazłem sobie inną bo na to przyszedł czas Ty zapłaczesz dziewczyno jeszcze nie jeden raz Zabrałaś z mego życia zbyt wiele długich lat Chociaż byłaś mi siostrą, a ja byłem ci jak brat Lecz, Kain zabił Abla więc nie ufam ci I nie dzwoń do mnie więcej i nie sms-uj mi Dziś za inną tęsknię, inna mi się śni Dziś inna moje serce rani aż do krwi Znalazłem sobie inną bo na to przyszedł czas Ty zapłaczesz dziewczyno jeszcze nie jeden raz Naćpany i pijany nie widziałem że, To co miedzy nami wykorzystasz przeciw mnie I albo do mnie wrócisz, albo forsy chcę Albo sprzedam cię Faktowi na dobre i na złe I dola ta idola pchała mnie na dno Litra dziennie chlałem i nie tylko to I co złe było dobre, a co dobre to zło I do zera się zgrałem owładnięty tą grą