Yo, yo, knock, knock Yo, a to kto? Yo, yo Złapałem się brzytwy tonąc Mimo to wbiłem się na ponton (jak do tego doszło?) Nie wiem jak się dało przebyć sztorm Laury nie są po to, aby na nich osiąść Zobacz jak z niczego wyrosło tu coś Hehe-head jak motor Jedziemy jak Rolls-Royce, Młody G, Belmondo Wieszczy powrót się okazał normą (knock, knock) Uroboro sport (a to kto?) Poppyn dot org Ponad wszystkim jak apostrof (atención) Na dachu bloku jak Ghost Dog, zachowaj spokój Wychował mnie Ostblock, kołchoz Nie dałem wciągnąć się jak zozol Który to przystanek? Woodstock czy Władywostok? (Awesome) A może Boston? Jeśli nie rozumiesz no to won To dopiero pierwsze jest sto stron Byle w ostrogach Pozor, nieważne że boso Bo są rzeczy co się nie śnią filozofom Wydaję sos, a ty osąd Nie chodzę do ZOO, do zo, nowy Nabuchodonozor Zło, dobro jest kamieniem rzut jak Stones Throw (squad, yo) Nabucco quendo, powstał warrior I to jest właśnie to, Młody G, Belmondawg Wyżej o rangę tak jak clockwork (najlepiej) ♪ Belmondo, poppyn dot org Belmondo - hustle as usual Belmondo, poppyn dot org Belmondo - hustle as usual Belmondo, poppyn dot org Belmondo - hustle as usual ♪ Po-po-po-pow