Kishore Kumar Hits

Bbetc - Fala Lęków lyrics

Artist: Bbetc

album: Fala Lęków


Ludzie pytają mnie jak się czuję
Na samą myśl o tym, już panikuję
Staram się ukrywać samopoczucie
Żal i niepokój przechodzi na numer
Wylewam strumień przerażonych uczuć
Wyję w stronę księżyca bez skutku
Każdy mnie słyszy,lecz nikt nie rozumie
Chciałbym sobie współczuć,ale nie umiem
Otwieram scyzoryk, rysuję po skórze
Zostawiam krew na pościeli i lustrze
Otaczam się tym,co kojarzy się z bólem
Mam psychopatyczny styl życia i super
Mówią mi, że nie wiem co mówię,bo nie chcą
Spróbować zrozumieć co czuję
Tworze wizerunek pod wpływem paniki
Napędza mnie treścią natrętnych myśli
Głosy mi krzyczą, żebym się zabił
Inne mi mówią jaki jestem słaby
Ziomki mówią mi - Weź się ogarnij
To wszystko wytrąca mnie z równowagi
Fikcja zamienia się w prawdziwe rzeczy
Mam jazdy,w które boję się uwierzyć
Przez to staje się coraz bardziej zamknięty
Porzucam relacje przez własne problemy
Znowu ktoś pyta mnie jak się czuję
Na samą myśl o tym, już panikuję
Staram się ukrywać samopoczucie
Żal i niepokój przechodzi na numer
Wylewam strumień przerażonych uczuć
Wyję w stronę księżyca bez skutku
Każdy mnie słyszy, lecz nikt nie rozumie
Chciałbym sobie współczuć, ale nie umiem
Otwieram scyzoryk, rysuję po skórze
Zostawiam krew na pościeli i lustrze
Otaczam się tym,co kojarzy się z bólem
Mam psychopatyczny styl życia i super
Mówią mi, że nie wiem co mówię
Bo nie chcą spróbować zrozumieć co czuję
Tworzę wizerunek pod wpływem paniki
Napędza mnie treścią natrętnych myśli
Skończyłem rysować, odkładam scyzoryk
Rzucam krzesłem, płaczę przed lustrem
Jestem zmęczony i pobudzony
Coś jakbym ugasił pożar pod mózgiem
Przerażony życiem,mam dosyć mieć dosyć
Tak,czy inaczej, pójdę się pomodlić
Nie chcę pomocy, zrobię to z wdzięczności
Jestem upadkiem, lecz silnie wierzącym

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

G

2023 · single

Similar artists