Po ziemi chodzisz Nie wiesz kto jest kto Komu do góry Komu lecieć na dno Tak po prostu pojmujesz cały świat Zabawa w uczciwego słaby ma kurs Pomimo tego w oczy patrzysz mi wprost I jak dziecku, tłumaczysz cały czas: Że kochać to kochać A bić to się bić Serca nie dzielić na dwa Że łóżko to łóżko A kłamstwo to wstyd Żyć tylko z tobą się da Jesteś na cały rok chlebem i wodą Czekaniem na noc, dobrą pogodą Mówisz, że mają twarze inne niż my Że wszyscy ludzie żyją prawdą nie złem Wiem dlaczego To jesteś cała ty Nie słuchasz radia kiedy mówią, że źle Z gazety samoloty robisz, ja wiem Patrzysz na mnie i przypominasz mi Że kochać to kochać A bić to się bić Serca nie dzielić na dwa Że łóżko to łóżko A kłamstwo to wstyd Żyć tylko z tobą się da Jesteś na cały rok chlebem i wodą Czekaniem na noc, dobrą pogodą Nadzieją do snu i narkotykiem Szaleństwo jest w nas póki nie zniknie Że kochać to kochać A bić to się bić Serca nie dzielić na dwa Że łóżko to łóżko A kłamstwo to wstyd Żyć tylko z tobą się da Jesteś na cały rok chlebem i wodą Czekaniem na noc, dobrą pogodą Nadzieją do snu i narkotykiem Szaleństwo jest w nas póki nie zniknie.