Za dużo spalonych łez Obcych słów na ziemi rzęs Ulice skracają się Kiedy ty zapraszasz mnie Każdy z nas chodzi późno spać Pada deszcz jest tak dobrze nam Zobacz Za dużo spalonych łez Bez szans I tak i nie Doskonałe miejsca Jeszcze dziś je będziesz znać Za nic nie chce przestać Powiem tak za parę lat Czyste powietrze Mogę ci dać Łapiemy przestrzeń Nie idę sam W doskonałe miejsce w którym tylko ty i ja Bywały już takie dni Mroził krew zimny front Lecz obok otwarta dłoń Woła mnie znajomy kąt Każdy z nas chodzi późno spać Pada deszcz jest tak dobrze nam Zobacz Bywały już takie dni Bez szans i tak i nie Doskonałe miejsca Jeszcze dziś je będziesz znać Za nic nie chce przestać Powiem tak za parę lat Czyste powietrze Mogę ci dać Łapiemy przestrzeń Nie idę sam W doskonałe miejsce W którym tylko ty i ja