Droga mamo, nie wrócę dziś do domu spać Nie płacz za mną, powrócę, gdy nadejdzie czas Będę próbował swoich sił, będę upadał, żeby wstać I choć nie będzie łatwo mi, pamiętam każdą z twoich rad Droga mamo, będzie mi cię brakować, wiem Twoich ramion chroniących mnie przed całym złem Muszę pokonać własny lęk, stanąć ze światem twarzą w twarz Choć wiem, że czasem będzie źle, zrobiłbym to jeszcze raz Dokąd płynie rzeka naszych małych dni? Dokąd nas prowadzi kręta, cienka nić? Dokąd płynie rzeka naszych małych dni? Dokąd nas prowadzi kręta, cienka nić? Droga mamo, będzie mi cię brakować, wiem Twoich ramion chroniących mnie przed całym złem Muszę pokonać własny lęk, stanąć ze światem twarzą w twarz Choć wiem, że czasem będzie źle, zrobiłbym to jeszcze raz Dokąd płynie rzeka naszych małych dni? Dokąd nas prowadzi kręta, cienka nić? Dokąd płynie rzeka naszych małych dni? Dokąd nas prowadzi kręta, cienka nić? Dokąd płynie rzeka naszych dni? Dokąd nas prowadzi kręta, cienka nić? Dokąd płynie rzeka naszych małych dni? Dokąd nas prowadzi kręta, cienka nić?