Kishore Kumar Hits

be vis - Duch czasu lyrics

Artist: be vis

album: duch czasu


Idę z duchem czasu, chociaż przeszłość fajna była
Teraz zrobię ogień, mic płonie jak Kartagina
Raperzy jak politycy, ciągła paplanina
Przekrzykują się kłamstwami, ciężka prawda bywa
Idę z duchem czasu, chociaż przeszłość fajna była
Teraz zrobię ogień, mic płonie jak Kartagina
Raperzy jak politycy, ciągła paplanina
Przekrzykują się kłamstwami, ciężka prawda bywa
Idę z duchem czasu, już nie jestem małym chłopcem
Wychowany tam gdzie patologia, krew i browce
Lepiej odbić się od dna i tego nie ujmować w słowa
Dobrze idzie o tym mówię, chociaż kiedyś dojazd
Na ulice, z których styl był szlifowany z bratem
Nikt nie bronił marzyć i powstała wizja - raper
Podnoszone pierwsze skille jak na siłce drążki
W piwnicy, na dzielni u typa co lubił sporty
Nie lubię agresji
Znów dostałem wpierdol i to nie powód do dumy, ani zemsty
Słabe argumenty, kłótnie jak u Fredro
Dla kogoś przemoc jest brązem, zapominam o Vanandal srebro
Idę z duchem czasu, chociaż przeszłość fajna była
Teraz zrobię ogień, mic płonie jak Kartagina
Raperzy jak politycy, ciągła paplanina
Przekrzykują się kłamstwami, ciężka prawda bywa
Idę z duchem czasu, chociaż przeszłość fajna była
Teraz zrobię ogień, mic płonie jak Kartagina
Raperzy jak politycy, ciągła paplanina
Przekrzykują się kłamstwami, ciężka prawda bywa
To jak przechodzisz problem świadczy o tym kim jesteś
Kręcę się po mieście, w którym każdy węszy zły przekręt
Idę z podniesioną głową, spuszczają demony we mnie
Od różami biegnie z duchem czasu
Za pokój ducha Ci dam głos
Gdzie stoi stary blok
Dzisiaj mam czego chcą
Ale nie wiedzą, ale nie wiedzą co to znaczy być tu
Poniedziałki i próby, ej, ej
Tłuste czwartki i buli ej, ej
Sobotnie wieczory i dumy ej, ej
Nie pozwól nigdy się pogubić, chce być powodem do dumy ej, ej, ej
Idę z duchem czasu, chociaż przeszłość fajna była
Teraz zrobię ogień, mic płonie jak Kartagina
Raperzy jak politycy, ciągła paplanina
Przekrzykują się kłamstwami, ciężka prawda bywa
Idę z duchem czasu, chociaż przeszłość fajna była
Teraz zrobię ogień, mic płonie jak Kartagina
Raperzy jak politycy, ciągła paplanina
Przekrzykują się kłamstwami, ciężka prawda bywa

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists