Dziś każdemu na świecie kapuchy potrzeba Jeden chce lexusa, drugi pajdę chleba Franek chciałby zmienić zęby by mieć lepsza mowę Wacek swe gumiaki zmieniłby na nowe Nie dam ja się, nie sam ja się nikomu Wygram kasę Wezmę kasę do domu Nie dam ja się, nie dam ja się nikomu Wygram kasę, Wezmę kasę do domu Dwa światy, historia tak się nazywała Więc przyjechał pan Henryk a z nim wioska cała I Stefan adwokat, co jeździł jaguarem I ciotka Anielka nową bryką Starem I Zbyszek z Janisza, ofiara powodzi I Helena z Kanady, mieszkająca w Łodzi A wszyscy na Piersiach rozdzierali swe szaty To ja będę pierwszy ja wygram dwa światy Nie dam ja się, nie sam ja się nikomu Wygram kasę Wezmę kasę do domu Nie dam ja się, nie dam ja się nikomu Wygram kasę, Wezmę kasę do domu Historia to prawdziwa, dwie chaty już gotowe A w środku jeziorko całkiem odlotowe Już walczą z żywiołem wybrane postacie Kto wygra dwa światy wygra złote gacie Nie dam ja się nikomu, nikomu, hej Nie dam ja się nikomu, nikomu, hej Nie dam ja się nikomu, nikomu, hej Nie dam ja się nikomu, nikomu, hej