Kishore Kumar Hits

bogdan sėkalski - ZEBRAŁO SIĘ NA PŁACZ lyrics

Artist: bogdan sėkalski

album: WCZASY NA TAMADZONKO


Wybiło mnie to z równowagi
Twój uśmiech na moją nienawiść
I nagle nie wiem co powiedzieć
Więc stoję trochę ogłupiały
Nudzą mnie takie banały
Lecz właśnie coś do mnie dotarło
I teraz wiem co chcę powiedzieć
Więc chyba to wykrzyczę na głos
Zebrało się na płacz
Tak bardzo mi cię brak
Lekki zez, duży płaszcz
Znowu czuję się nie tak
Razem z tobą znika zez
Razem z tobą znika płaszcz
To nie podryw, tylko track
Jest o tobie, tak, czy siak
Zebrało się na płacz
Tak bardzo mi cię brak
Lekki zez, duży płaszcz
Znowu czuję się nie tak
Razem z tobą znika zez
Razem z tobą znika płaszcz
To nie podryw, tylko track
Jest o tobie, tak, czy siak
Ooooo
Tak czy siak, o, o, o
Tak czy siak
Ooo
Tak czy siak
Ooo
Jedno oko, na maroko
Nie ucieknie z tobą obok
Jedno oko, na maroko
Nie ucieknie z tobą obok
Jedno oko, na maroko
Nie ucieknie z tobą obok
Jedno oko, na maroko
Nie ucieknie z tobą obok
Jedno oko, na maroko
Nie ucieknie z tobą obok
Jedno oko, na maroko
Nie ucieknie z tobą obok
Jedno oko, na maroko
Nie ucieknie z tobą obok

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists