Przy niedzieli po kąpieli Korek od szampana strzelił Pannie w bieli ktoś dał kielich Ależ będą się weselić Przylecieli radość dzielić Wszyscy z rajskich stron anieli Dary dali co je mieli Potem śpiewać rozpoczęli To szalona zabawa to szalone święto Stoły całe w potrawach pachnie wokół miętą To zabawa szalona kiedy piją zdrowie Ludzie szersi w ramionach i mocniejsi w głowie W poniedziałek zaś o świcie Przyszło się mocować z życiem życiem które znakomicie Wie jak trzeba się wykrzyczeć Teraz spłacić sto pożyczek I obłowić się sowicie żeby potem znów na szczycie Pić nektary jeść słodycze To szalona zabawa to szalone święto Stoły całe w potrawach pachnie wokół miętą To zabawa szalona kiedy piją zdrowie Ludzie szersi w ramionach i mocniejsi w głowie