Dziwi Cię to, że tak dobrze mi dziś I beztrosko mi dziś i że humor mam Nie dziw się, możesz domyśleć się sam Co to za sztuka, no wciąż jeszcze szukasz I pytasz co znaczy ten zamęt w mej głowie Ten blask w moich oczach, ten uśmiech lic Nie wiesz, to trudno Bo ja Ci nie powiem, nic nic nic Jeśli kochasz mnie, to zrozumiesz mnie To domyślisz się i bez słów Za czem tęsknię dziś, o czym marzę dziś Możesz z twarzy wyczytać tę myśl Musisz sercem zrozumieć dziś treść moich słów Jeśli mnie trochę miłujesz Bo jak nie kochasz mnie To choć powiem Ci To i tak nie zrozumiesz tych słów ♪ Spytaj się serca, dlaczego tak bije Lub słońca na niebie, dlaczego lśni Sam chyba czujesz, jak śmiesznie to brzmi Pewnie już o tem słyszałeś mój złoty Że są pewne rzeczy, o których nie trzeba, nie wolno, nie można rozmawiać, bo grzech O nich nam mówią spojrzenia jak z nieba Myśl, wzrok, śmiech Jeśli kochasz mnie, to zrozumiesz mnie To domyślisz się i bez słów Za czem tęsknię dziś, o czym marzę dziś Możesz z twarzy wyczytać tę myśl Musisz sercem zrozumieć dziś treść moich słów Jeśli mnie trochę miłujesz Bo jak nie kochasz mnie To choć powiem Ci To i tak nie zrozumiesz tych słów