Na wieczne wirowanie Na bezszelestną mękę Na gniazda niezaznanie ♪ Przeraża mnie ta chwila Która jej wolność skradła Jaskółka, czarny brylant Wrzucony tu przez diabła Jaskółka, siostra burzy Żałoba fruwająca Ponad głowami ludzi W których się troska błąka Jaskółka, znak podniebny Jak symbol nieuchwytna Zwabiona w chłód katedry Przestroga I modlitwa