Miłość ma krótki termin przydatności I trucizna uwalnia się z miłości Zakłóca obraz, karmi się słowami To właśnie, to właśnie robi z nami Nic nie mogę Ci dać - został mi tylko czas Mówię jak jest - nic nie mogę Ci dać A Ty bierzesz i tak... W miłości brak isntrukcji stosowania Bez umiaru na dziko się pochłania A gdy codzienność przez nią już przewija Odchodzi, odchodzi jak niczyja Nic nie mogę Ci dać - został mi tylko czas Mówię jak jest - nic nie mogę Ci dać A Ty bierzesz i tak - przecież mówię jak jest Nic nie mogę Ci dać - został mi tylko czas Mówię jak jest - nic nie mogę Ci dać A Ty bierzesz i tak... ♪ Nic nie mogę Ci dać - został mi tylko czas Mówię jak jest - nic nie mogę Ci dać A Ty bierzesz i tak - przecież mówię jak jest Nic nie mogę Ci dać - został mi tylko czas Mówię jak jest - nic nie mogę Ci dać A Ty bierzesz i tak... Miłość już taka jest...