Kishore Kumar Hits

Klemens - Wikingowie lyrics

Artist: Klemens

album: Luźne tracki


Tylko uważaj na siebie, mówi głos w słuchawce
Uspokajam matkę powtarzając, że uważam zawsze
Mówi mi bym ciepło się ubrał i dopingował głośno
Chociaż dobrze wie, że nadzieram dzioba ostro
Kieruję się na zbiórkę, choć w kiermanie pusto
Do opuszczenia meczu dranie nie dopuszczą
Do czapki szybka zbiórka i bilet dzierżę w ręce
Wpadam do autokaru i zajmuję swoje miejsce
"Szofer odjazd!" - cała banda krzyczy chórem
Wszyscy z wiarą jak sierpniowa pielgrzymka na Jasną Górę
Tu dla mnie symbolem wiary nie jest z krzyżem łańcuszek
A ten święty herb wydziarany na mej skórze
Pytają czy się nie boję, przecież kibic to bandyta
Czy z mojej strony spotkała cię kiedyś krzywda
Agresywnie niebezpieczni przestępcy w blasku rac
Media kłamią, taki fakt, według nich mecz wygląda tak
Znów piłujemy mordy, bo jedziemy na wyjazd
Będziemy kraść, gwałcić i zabijać
Niczym wikingowie wpływamy do Twojej wioski
Mamy topory w dłoniach więc nie oczekuj litości
Znów piłujemy mordy, bo jedziemy na wyjazd
Będziemy kraść, gwałcić i zabijać
Niczym wikingowie wpływamy do Twojej wioski
Mamy topory w dłoniach więc nie oczekuj litości
Chyba nie wierzysz w te głupoty które wciskają media
Że każda osoba chodząca na mecze to dewiant
Wierzysz w to, to chowaj córki, bo je ukradniemy z wioski
W sumie dla nich lepiej, tutaj nie mają przyszłości
Patologia na wyjazdach? Największą robi psiarnia
Zakompleksione pazie w czarnych kominiarkach
Pytasz czemu tak się spinam, przecież to kiboli wina
Mam w pamięci pierwszy wyjazd, gazem dopierdolił psina
Słyszę pewnie rozrabiałeś, a więc zasłużyłeś wariat
Moją jedyną winą było to, że byłem w barwach
Mimo ciągłych represji ze strony psiarskiego wąsa
Trwam w tym co kocham, do samego końca
Zamiast rzucać garścią piasku, wrzućcie mi do trumny szalik
Nie byłeś wznosząc w górę barwy jak ja dumny, to nie sczaisz
Bo to nie jest żadne chwilowe zauroczenie
To miłość na całe życie, a więc zdrowie przyjaciele
Znów piłujemy mordy, bo jedziemy na wyjazd
Będziemy kraść, gwałcić i zabijać
Niczym wikingowie wpływamy do Twojej wioski
Mamy topory w dłoniach więc nie oczekuj litości
Znów piłujemy mordy, bo jedziemy na wyjazd
Będziemy kraść, gwałcić i zabijać
Niczym wikingowie wpływamy do Twojej wioski
Mamy topory w dłoniach więc nie oczekuj litości

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists