Kishore Kumar Hits

Grzegorz Markowski - Wybacz mi lyrics

Artist: Grzegorz Markowski

album: Markowski/Sygitowicz


Wybacz mi, że mnie tak mało masz
Dzisiaj też, nie ma mnie
Ja i Ty, to miał być cudowny rym
Wyszedł nam biały wiersz
Ja z tych połamanych liter poskładałem nas
Przechowuję to w ukryciu, jak najdroższy skarb
Za dotknięciem dna, wszystko się odmieni
Trzeba najpierw spaść, by się znowu wzbić
Znów będziemy jak woda i pragnienie
Co bez siebie już, nie potrafią żyć
Wybacz mi, że mnie tak mało masz
Dzisiaj też, nie ma mnie
Chciałem przyjść, spojrzeć w Twoją jasną twarz
Lecz przez szkło widać źle
Czy pamiętasz bar gdzie serce wtedy dałem Ci
Spójrz przyniosłem Ci w serwetce, z tamtej knajpy dym
Za dotknięciem dna wszystko się odmieni
Trzeba najpierw spaść by się znowu wzbić
Znów będziemy jak woda i pragnienie
Co bez siebie już nie potrafią żyć
Za dotknięciem dna wszystko się odmieni
Czepiać się Twych rąk, dłużej nie mam sił
Znów będziemy żyć w świetle światłocieni
Ale nie od dziś, daj mi parę dni
Wybacz mi, że mnie tak mało masz...

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists