Parkuje na ręcznym pod bankiem audi Wybiegają do środka czerwone kominiarki Podchodzę do kasy kopytem celuję w pysk I mówię: Habalahabalahesk Wszyscy leżą na ziemi zesrani Ochraniarzowi krew leci z bani Borixson w rękach trzyma dynamit Wyjebał was w kosmos Gang z Albanii Ściągaj swego męża dziwko złote okulary Mam takie same, zawsze chciałem mieć dwie pary Dawaj to kur* bo ci zajebie z bani A tu skurw* pakuj hajs do samary Ram pam pam pam Jeb, jeb, jeb Szukam Alibaby, gdzie on jest? Pytam Borixona, gdzie on jest A on po drugiej stronie już wali sklep To jest napad na bank Wszyscy do góry ręce Do góry ręce jak na naszym koncercie To jest Albanii Gang, dwóch chorych MC I chory producent, muzyczne pierd* Na mojej mordzie czerwona kominiara Płać kurw* w funtach, złocie i dolarach Wsadzam w mordę karabin jakiejś babie To jest napad na bank, zaraz będzie po sprawie Jak ci się podoba mój czerwony kolor Nie bój się nic, zaraz zabiorą cię na OI-om Nagle wpada z kopytem Byku Popek się wydziera w jakimś dziwnym języku To jest Gang Albanii, krótka piłka Wódka, karabin, kokaina i siłka Pop przypadkowo strzelił komuś w łeb Bardzo przepraszamy, to była pomyłka Zawsze jest chwila, żeby pozdrowić fanów Nawet jak Gang wali z siana baranów Szybki napad na bank C'est la vie Kończymy robotę i zamykamy drzwi Egeszegodrukociulomastachujo, Bank rozjebany wszyscy wyskakują Silnik odpalony, nasze audi ryczy Strzelam w powietrze, ktoś ucieka po ulicy Wszyscy zakładnicy zostali w banku Siedzą pod ścianą usrani ze strachu Pizda do dechy, lecimy na full Niech żyje Gang, a na czele król To jest napad na bank Wszyscy do góry ręce Do góry ręce jak na naszym koncercie To jest Albanii Gang, dwóch chorych MC I chory producent, muzyczne pierd*