Kishore Kumar Hits

Robert Kasprzycki - Vis-a-vis lyrics

Artist: Robert Kasprzycki

album: Vis-a-vis


Popłynę tam i będę gdzieś za sobą już za tobą mam
To wszystko co nie stało się to wszystko czego tak ci brak
Za tamte słowa słodkie zbyt oddam pustkę, która jest
O samotności nie mów mi, bo ona też omija mnie
Jak ból, jak trans, jak sen co wiecznie trwa
Jak ból, jak czas na sen
Jak ból, jak trans, jak sen co wiecznie trwa
Jak ból, jak czas na sen
To wszystko co straciłem tam taksówka czarna niosła mnie
Jak nikotyny gorzki smak, jej ciepły brzuch, jej słodki śmiech
Lecz płakać już nie umiem i odwracać biegu zwykłych spraw
Na cieńkiej linie tańczyć gdy pode mną salwa głośnych braw
Jak ból, jak trans, jak sen co wiecznie trwa
Jak ból, jak czas na sen
Jak ból, jak trans, jak sen co wiecznie trwa
Jak ból, jak czas na sen
Więc wybacz mi, że żyję snem, choć czasu dość mam przecież wiem
Że czasem trudno wierzyć w nas i w to, że rany leczy czas
Nie cofnie się tych kilku dni i nie tak łatwo teraz być
Skrzywioną maską własnych pragnień Dorianem Grayem z Vis à vis

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists