Kishore Kumar Hits

Bovska - Stany lyrics

Artist: Bovska

album: Sorrento


Leżę sobie na kanapie, chyba już nie nadrobię dziś
Nie chce mi się rozkminiać, że inaczej miało być
Chciałam dobrze, znów wtopiłam, wyszło z tego wielkie nic
To nie ostatni raz, dostaję w twarz
Powściągam drżące żądzę, by leżeć dalej
Choć niechęć mam by wstawać, głos podpowiada
Weź ogarnij swoje stany
To czas na zmiany
Weź ogarnij swoje stany
To czas na zmiany
Weź
He, he, he-jo
He, he, he-jo
He, he, he-jo
He, he, he-jo
Szósta rano, ogarnięte maile, dopijam zdrowy shake
O 12 po robocie jeszcze trening czeka mnie
Było dobrze, wyszło lepiej, nikt już nie podskoczy mi
To już ostatni raz, splendor i blask
Powściągam drżące żądzę, by jechać dalej
Choć niechęć mam by siadać, głos podpowiada, ej
Weź ogarnij swoje stany
To czas na zmiany
Weź ogarnij swoje stany
To czas na zmiany

Weź
He, he, he-jo
He, he, he-jo
He, he, he-jo
He, he, he-jo
He, he, he-jo
(Lepiej już zwolnij, na ciebie przyjdzie czas)
He, he, he-jo
(Śpiesz się powoli, żyje się raz)
He, he, he-jo
(Lepiej już zwolnij, na ciebie przyjdzie czas)
He, he, he-jo
(Śpiesz się powoli, żyje się raz)

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists